Niepaląca, prawie.


Autor: delicja
04 października 2006, 18:49

Muszę napisać o pewnym moim spstrzeżeniu związanym z rzuceniem palenia. Dym nikotynowy nie przeszkadza mi, a wręcz przeciwnie lubię jego zapach. Podobno w tym stadium niepalenia,  w którym ja jestem dym powinien mi przeszkadzać i budzić wstręt. Ale  może to się wkrótce zmieni.

05 października 2006
ja też rzucę, rzucę, rzucę ... ale może by tak OD JUTRA ;)?
pfi
04 października 2006
paliłam.
teraz nie pale.
nie lubie dymu papierosów na ubraniu!
Eliza
04 października 2006
No i cudnie że nie palisz!

Dodaj komentarz