Wkrótce minie 5 miesięcy mojej abstynencji nikotynowej. Muszę napisać, że ostatnio miałam mnóstwo okazji do palenia papierosów. Miałam przez 10 dni palących gości. Chociaż miałam chwile, w których korciło mnie bardzo do zapalenia, to jednak opanowałam się i odmówiłam sobie tej już nie wiem, wątpliwej, czy niewątpliwej przyjemności. Mam coraz więcej pewności, że chcę pozbyć się nałogu, mam także trochę nadziei, że sobie poradzę z uzależnieniem.
Dodaj komentarz