14 lutego 2006, 19:00
Sama sobie nie wierzę.40 dni abstynencji dla nałogowego palacza, patrząc z perspektywy nałogowca to niewątpliwie długi okres czasu. Jednak jest to w dalszym ciągu niewiele w całym procesie odzwyczajania się od palenia. Najważniejsze, aby nie zapalić tego jednego papierosa, po którym nastąpi powrót do regularnego palenia co pół godziny.I tej zasady mam zamiar się trzymać-NIE ZAPALIĆ TEGO JEDNEGO !