| Kategorie: Blog antynikotynowy
Tagi: anty_ palacz_ka
14 sierpnia 2008, 08:06
Niedawno pisałam, że dalej nie pale papierosów. Dziś jednak coś mnie podjudziło żeby utrwalić na blogu moją nieustającą abstynencję nikotynową, żeby utwierdzić w moim mocnym postanowieniu życie bez dymu nikotynowego, żeby pochwalić się światu wirtualnemu swoim osiągnięciem i takie tam jeszcze przemyślenia byłego nałogowca. Muszę się przy okazji przyznać, gdy niedawno brałam udział w imprezie zakrapianej, bardzo korciło mnie żeby uświetnić przyjęcie zapaleniem papierosa, z zazdrością bowiem patrzyłam na osoby, które paliły sobie w najlepsze. Opamiętałam się jednak i tu mam mieszane uczucia, z jednej strony dobrze że nie przerwałam odwyku, ale z drugiej czułam się jak ubezwłasnowolniona. Bilans jednak jest na plus ze wskazaniem na niezapalenie.