07 marca 2006, 08:45
Wczoraj minęły dwa miesiące od dnia, w którym przestałam palić papierosy.Wszystkim zaczynającym palenie, stanowczo odradzam.Każdy wypalony papieros to krok do obrzydliwego nałogu, z którego wyjście jest naprawdę bardzo trudne.Do tego stopnia trudne, że dwumiesięczna abstynencja nikotynowa jest jeszcze tylko kroczkiem do pełnego sukcesu.