05 maja 2007, 17:34
Co tu dużo pisać. Wytrwać następny miesiąc w abstynencji nikotynowej taki jest mój plan. A plany, to różnie z nimi bywa. W tej fazie odwyku nikotynowego nie można mieć jeszcze pewności, że się nie skuszę. Zresztą każda faza jest chyba dobra na powrót do nałogu. Tym bardziej, że nie ma żadnej recepty w 100 % utrzymującej stan abstynencji. Jedno wiem na pewno, nie chciałabym już nigdy być czynnym palaczem, bo palaczem będę już do końca życia. Zobaczymy co będzie.