26 kwietnia 2006, 19:13
Chcę opisywać przebieg moich zmagań z nałogiem.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Wczoraj bardzo chciałam zapalić papierosa.Tłumaczyłam sobie tym, że z okazji świąt można sobie pofolgować. Jednak puki co opamiętałam się. Muszę się przyznać, że dziś też mam ochotę zapalić. Zrobię sobie gorzką czarną herbatę.
Powiedziano mi, że robię zadymę związaną z odzwyczajeniem się od palenia.Powiedziała to osoba, która nigdy nie paliła.Myślę, że taka osoba nie ma pojęcia jak silne jest uzależnienie od papierosów.Muszę się przyznać, że oczekiwałam raczej wyrazów uznania, pochwał.Z kolei osoba, która pali i nie ma zamiaru rzucić powiedziała: to rzucaj ja tam będę palić.Tak, że różne obserwuję reakcje na mój niewątpliwy wyczyn.